Autor |
Wiadomość |
svit'kona
Żywiołak
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemny las na pograniczu Krainy Mordoru
|
Wysłany: Wto 13:41, 05 Gru 2006 Temat postu: SIMSy |
|
|
Graliście w to i czy wam się podobało? A jak graliście to w jakie części.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dark P
Wielki mistrz
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Black Heaven
|
Wysłany: Wto 17:45, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Grałam owszem, ale tylko i wyłącznie z kodami bo perspektywa dochodzenia do wszystkiego normalnym sposobem jakoś mnie odpychała Ale to po pierwsze grałam tylko w 1 część bo na 2 mam za słaby sprzęt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
svit'kona
Żywiołak
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemny las na pograniczu Krainy Mordoru
|
Wysłany: Wto 20:18, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też grałam ale tylko w ''The Sims Zwierzaki''. I grałam w to przez jakiś miesiąc, no może dwa. A podstawowy kod na początku każdej gry był to kod do stwarzania mnie milionerem (no wiecie same 999999.... -rozumiecie aluzje ). Po tych 2 miesiacach znudziło mi się i zaczęłam topić simów, palić ale w tym to mnie często wyręczali jak robili obiad)..., raz jednego nawet zgubiłam gdzieś na mieście i cała reszta nie mogła wrócić do domu...heh... a teraz wyszła 2 i hyba takie specjalne wydanie świąteczne ale i tak nie kupie muzyka mnie przygnębia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lapis
Strażnik porządku
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: inąd.
|
Wysłany: Wto 21:38, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja kochałam ich topić w basenie najpierw nic nie podejrzewającego sima "wkładało" się do baseniku, a potem drabinki na sprzedaż , przy niektórych chałupkach miałam cmentarze .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dark P
Wielki mistrz
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Black Heaven
|
Wysłany: Wto 21:45, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja ich mordowałam na zasadzie: zamknij-->odizoluj-->zagłódź. Po jakiś 3 dniach umierali. Wystarczyło zaprowadzić ofiarę do pustego pokoju, potem szybko włączyć tryb budowania, usunąc wszystkie drzwi i zostawić tak sima. Wkońcu sikali pod siebie i spali w niebieskich kałużach. Potem przychodziła po nich śmierć, zamieniali się w urnę, a tą sprzedawałam za bodajrze 15 $. No i po simie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lapis
Strażnik porządku
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: inąd.
|
Wysłany: Wto 22:02, 05 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
I jeszcze zysk był ;D hehe. Urny też sprzedawałam, ale jak ich się zabijało "na powietrzu" to takie śliczniusie nagrobki powstawały, że aż nie miałam serca sprzedać .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dark P
Wielki mistrz
Dołączył: 14 Paź 2006
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Black Heaven
|
Wysłany: Śro 7:43, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kiedyś podajrze gdy przyszła do mnie smierć to zagrałam z nią o życie sima i mi się udało
Gdy grałam jeszcze w tą gierkę to miałam manię na punkcie tego żeby wszystkie umiejętności sim miał podwyższone na maxa, a głównym zajęciem w domu było tworzenie eliksirów-dzięki którym zdobywałam wielbicieli, ach tak no i dobry humor Ciągle przychodziła do mnie policja że zatruwam otoczenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
svit'kona
Żywiołak
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemny las na pograniczu Krainy Mordoru
|
Wysłany: Śro 16:49, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze dzwoniłam po sąsiadów i organizowałam imprezy, a później tych co zostali prowadziłam do jakiegoś pomieszczenia i usuwałam drzwi. Heh.... biedacy gineli na oczach i jeszcze o pomoc wołali . No a na końcu to zawsze śmierć przychodziła i sami wiecie co było dalej. Ale co mi tam dopisze... ja ich palić uwielbiałam, specjalnie nie uczyłam ich jak się gotuje żeby tylko sami się popalili (no i kuchni spora część też zawsze szła w pogorzewisko) no i często im kupowałam kominki, piecyki i ''zestawy małego alchemika'' .Te ostanie kochali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lapis
Strażnik porządku
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: inąd.
|
Wysłany: Śro 18:16, 06 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Hehe ja też kochałam ten zestaw , a przy kominku musiał być obowiązkowo fotel, a nóż widelec się zapali .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
svit'kona
Żywiołak
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ciemny las na pograniczu Krainy Mordoru
|
Wysłany: Czw 20:56, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Mój jeden Sim raz zasnął przy kominie (nie zdąrzył dojść do łóżka i padnął z wycieńczenia) i był pożar ,tylko on jeden ocalał wszystko inne się popaliło albo poumierało. Jak on to zrobił.... po dziś dzień zadaje sobie to pytanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|